Jak tanio wymieniać waluty? Takie pytanie zadaje sobie mnóstwo osób. Niektóre co miesiąc, kiedy przychodzi termin spłaty raty we frankach szwajcarskich. Inne osoby starają się znaleźć optymalny sposób raz do roku przed wyjazdem zagranicznym. Dla jeszcze innych osób jest to codzienność, ponieważ prowadzą firmy mające kontakty z zagranicą i część ich faktur jest w obcych walutach. Do wyboru mamy w zasadzie trzy opcje: kantory klasyczne, banki i kantory online. Ostatnia z tych opcji, uprzedzając fakty, jest absolutnie najlepsza.

Banki i klasyczne kantory

Banki i klasyczne kantory można wrzucić w zasadzie do jednego worka, ponieważ ich działalność jest bardzo podobna, niemal identyczna. Oba te podmioty działają na zasadzie skupowania i sprzedawania walut. Można powiedzieć, że pełnią rolę pośrednika, wręcz sklepikarza, który chce tanio kupić, a potem drożej sprzedać, by w ten sposób uzyskać zarobek.

Różnica pomiędzy kursem zakupu i sprzedaży określana jest mianem spreadu, czyli mowa jest tutaj o realnym zarobku banku czy kantoru – narzucie na wartość. Taka sytuacja dla klienta jest zła lub bardzo zła, ponieważ nie zdarza się raczej, by spready kształtowały się na poziomie poniżej 5%, a zazwyczaj jest to bliżej 10%. Niektóre banki oraz kantory w dobrej lokalizacji są w stanie żądać spreadów nawet wysoko powyżej poziomu 10%. Oznacza to utratę naprawdę dużej części pieniędzy.

Internetowy kantor wymiany walut

Najmłodsza opcja to kantor online, na przykład Pluskantor.pl. na pierwszy rzut oka takie miejsce to sklep internetowy, a raczej portal aukcyjny, na którym można kupić produkt, walutę obcą, za posiadane złotówki. Wymiany mogą się naturalnie odbywać także w innych kierunkach.

Wymiana dokonywana jest w oparciu o kurs walut online, który nie jest zależny od tego, czy za walutę A bierzemy walutę B, czy za walutę B bierzemy walutę A. W kantorach tego typu dochodzi bowiem do bezpośredniej wymiany pieniędzy, co oznacza, że kursy są zdecydowanie najlepsze. Nie ma po drodze pośrednika, który wchodziłby w posiadanie walut.

Ile realnie trzeba zapłacić za skorzystanie z takich usług? Do niedawna standardem rynkowym był 1% wartości wymienianych środków, ale już od dłuższego czasu się to mocno zmienia. Wzrastający poziom konkurencji sprawia, że kantory walczą o klienta, a to przekłada się naturalnie na zmniejszenie ich prowizji. Obecnie średnia prowizja częściej kształtuje się na poziomie 0,5%.